Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Mietków
Archiwum Grundmanna – czyli co krył pałac w Mietkowie podczas II wojny światowej

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Rok 1943 miał okazać się przełomowy w dziejach II wojny światowej. Przegrana bitwa na Łuku Kurskim, rozpoczęcie działań wojennych w Europie przez wojska koalicji brytyjsko – amerykańskiej dały zaczątek serii klęsk militarnych armii niemieckiej.
Archiwum Grundmanna – czyli co krył pałac w Mietkowie podczas II wojny światowej

Archiwum Grundmanna – czyli co krył pałac w Mietkowie podczas II wojny światowej
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Nieprzypadkowo zatem w 1943 r. na Dolnym Śląsku (postrzeganym jako teren spokojny i bezpieczny) rozpoczęła się z polecenia władz III Rzeszy, wielka akcja ukrywania cennych dzieł sztuki, zbiorów muzealnych, dóbr kościelnych i klasztornych, archiwaliów i fotografii oraz kolekcji prywatnych. Na tzw. składnice wybierano najczęściej założenia pałacowe, wille, dwory, a także kościoły.

Nadzór nad przygotowaniem wszystkich miejsc składowania dobytku III Rzeszy sprawował Günter Grundmann – prowincjonalny Konserwator Zabytków Dolnego Śląska (fot. za www.schondorf.pl)

Miejsca, w których Grundmann zamierzał ukrywać wszystkie te dobra, umieścił na specjalnej zaszyfrowanej liście, zawierającej nazwy 80 pałaców i zamków, które do czerwca 1944 roku przyjęły 207 transportów. Spis zakończył się na dacie 21 czerwca 1944 r., jednakże według ekspertów Grundmann do momentu ostatecznego opuszczenia Dolnego Śląska (co miało miejsce w lutym 1945 r.), zdążył przygotować jeszcze blisko 100 skrytek. Tzw. „lista Grunmannna” została odnaleziona na gruzach urzędu konserwatorskiego we Wrocławiu przy dzisiejsza ul. Piłsudskiego, dokument rozszyfrował polski historyk sztuki Józef Gębczak. Po zakończeniu działań wojennych, każde z tych miejsce zostało odwiedzone przez polską komisję rewindykacyjną Ministerstwa Kultury i Sztuki, którą kierował Witold Kieszkowski, jakkolwiek składnice były już zdewastowane, zaś zbiory niekompletne.

 

Wśród wielu miejscowości Dolnego Śląska, na liście Grundmanna znalazł się także pałac w Mietkowie. Składnica została utworzona weń w lipcu 1943 r. Mieściło się weń archiwum samego Grundmanna - Konserwatora Zabytków, do którego dołączono zbiory fotograficzne Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Breslau oraz archiwum kilku tysięcy negatywów znanego wrocławskiego fotografa Heinricha Paula Klette, specjalizującego się w fotografii dokumentalnej dzieł sztuki i architektury.

Na początku 1945 roku Günther Grundmann wywiózł zbiór planów i projektów architektonicznych oraz znaczną część fototeki z miejsca schronienia w Mietkowie, przez Cieplice do Bawarii. Przejęte przez wojska amerykańskie z czasem znalazły się w obecnym Zentralinstitut für Kunstgeschichte w Monachium. Następnie od 1961 roku stały się częścią zbiorów archiwalnych Instytutu Herdera w Marburgu nad Lahnem i określane są mianem Niederschlesische Bild Archiv (NBA).

 

Witold Kieszkowski, w latach 1945-1949 pełniący funkcję Konserwatora Generalnego Zabytków w Polsce, przybył do Mietkowa w sierpniu 1945 r., zastał składnicę zdewastowaną, ale zachowała się w niej jeszcze część fototeki oraz zbiór klisz. Jak pisał Grzegorz Grajewski w swojej pracy doktorskiej pt. Między Sztuką, Nauką a Polityką.

Ochrona zabyków na Dolnym Śląsku: Zbiory te trafiły do Warszawy, stając się częścią działającego przy Ministerstwie Kultury Centralnego Biura Inwentaryzacji, następnie włączonego w Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk. Foto-grafie te w liczbie 1165 sygnatur tworzą trzon przechowywanego w Archiwum Państwowym we Wrocławiu sztucznie utworzonego zespołu o nazwie Ikonografia, który z czasem uzupełniono o przekazy ikonograficzne z innych źródeł, przez co obecnie nie jest identyfikowany z fototeką konserwatora zabytków.

 

Teczki z korespondencją bieżącą konserwatora prowincji, którą od lat trzydziestych XX wieku gromadzono w systemie topograficznym miejscowości z wewnętrznym podziałem skoroszytów na obiekty, zostały przejęte przez polskie służby konserwatorskie. Dopiero w 1971 roku zostały przekazane do Archiwum Państwowego we Wrocławiu, gdzie są przechowywane pod nazwą Konserwator Zabytków Prowincji Dolnośląskiej.

 

 

Temat ukrytych skarbów, którzy zostawili na Dolnym Śląsku uciekający Niemcy wraca co jakiś czas niczym bumerang. Wszyscy chyba pamiętamy gorączkowe poszukiwania "złotego pociągu" koło Wałbrzycha. Pociąg się nie odnalazł, ale myśl o ukrytych na naszych terenach skarbach wciąż rozpala serca i umysły poszukiwaczy. Zresztą na terenie gminy Mietków znajduje się jeszcze jeden obiekt, z którym związane są eksploatorskie (a raczej pesudoeksploatorskie) zapędy, które swój finał znalazły na policji. Ale o tym już w następnym artykule.  


Gabriela Nastałek - Żygadło



Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl


otogora.pl © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl